Ułóż streszczenie z latarnika na podstawie planu wydarzeń (około 15 zdań)
1 Wakat na stanowisku latarnika w Anspinwall niedaleko Panamy
2 Skawiński zgłosił swoją kandydacie na latarnika
3 Rozmowa bohatera z ?¿ Falon Bridgen (czy jakoś tak nie wiem jak to się pisze)
4 Powierzenie Skawińskiemu posady latarnika
5 Bohater wspominał swój tułaczy ?¿ los
6 życie codzienne w latarnii
7 Niedzielne wyprawy Skawińskiego do kościoła
8 Bohater podróżą się w mistycyzmie
9 Skawiński otrzymał paczkę z polskimi książkami
10 Zaczytanie się w panu Tadeuszu
11 Zaniedbanie obowiązków przez latarnika
12 Łódź w ?¿ Sangerowo?¿różniła się na Mieliźnie . PLSSS NA JUTRO SZYBKO


Odpowiedź :

Odpowiedź:

Kiedy w Anspinwall na stanowisku latarnika pojawił się wakat , Skawiński

zgłosił swoją kandydaturę.

Przeszedł rozmowę kwalifikacyjną z konsulem Falconbridge'em i dostał pracę.

Ponieważ życie w przeszłości nie rozpieszczało latarnika, czasem ją wspominał.

Praca w latarni choć sprawiała, że stale był sam i z daleka od ludzi , to jednak dawała mu wiele przyjemności i czuł się w niej szczęśliwy.

Jego jedyny kontakt z ludźmi miał miejsce wtedy gdy w niedzielę udawał się do kościoła.      

Aż pewnego dnia Skawiński znalazł na brzegu paczkę zaadresowaną do niego.

W środku był egzemplarz "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, dostał ją za pomoc pewnemu Towarzystwu, które było kiedyś w potrzebie.

Prezent bardzo wzruszył mężczyznę. Język w jakim napisana była książka wywołał u niego smutek i tęsknotę .  

Strofy w ojczystym, a tak dawno niesłyszanym języku przełamały jego odrętwienie.

Z bijącym sercem czytał dalej, powstrzymując cisnące się do oczu łzy.

W końcu Skawiński rzucił się na ziemię z płaczem wzruszenia i tęsknoty. Zbudziły go dopiero ptaki, które dopominały się codziennych resztek.

Stary oddał im bezwiednie swe całe pożywienie i znów pogrążył się w lekturze aż apadał zmierzch.

Od lektury oderwał go dopiero głos strażnika.

Mówił,że w nocy rozbiła się łódź, bo nikt nie zaświecił latarni.

Na szczęście nikt nie utonął.

Ale był to koniec służby latarnika.  

Później widziano niedawnego latarnika na pokładzie statku płynącego do Nowego Jorku.  

Skawiński znów ruszaył w wędrówkę po świecie.

Przyciskał do piersi swoją książkę, jakby się obawiał, że może mu gdzieś zaginąć.