Balladyny to lektura bardzo tajemnicza i zawiła, jest w niej wiele wątków.
Tytułowa Balladyny mieszka z swoją siostra oraz mama w skromnej chatce, do której zajezdza przyszły mąż głównej bohaterki.
Siostry dostają zadanie, aby zebrać maliny- ta która więcej ich zbierze w krótszym czasie zostaje żona Kirkora.
Kirkor wyjeżdża na wyprawę,zostawiając swoją żonę sama w zamku.
Podczas nieobecności Kirkora, Balladyna zabija kilka osób oraz zdradza swojego męża z Kostrynem.
Bohaterką wygrywa bitwę że swoich mężem,a potem kończy tragicznie zostając duszona piorunem. (taki bonusu żeby to jakoś ładnie zakonczyc)
Liczę na naj!