Kto nie ma siły, aby być uczciwym, nie ma jej też, aby uwierzyć w uczciwość innych. (Friedrich Hebbel)
W dzisiejszych czasach ludzie są nieuczciwi z zasady, każdy w jakimś stopniu. Myślę, że dzieje się tak dlatego, że mamy poczucie niesprawiedliwości nieustannie wiszącej nad naszymi głowami. Od dziecka nam się powtarza, że "nie można być zbyt dobrym/uczciwym, bo tak się nie da przeżyć życia w naszych realiach", że "życie nas nauczy". Dorastamy z takim przekonaniem. Przez to stajemy się nieuczciwi. Myślimy sobie: ja jestem nieuczciwy, więc niemożliwe, aby Oni byli uczciwi. Mi wszystko przychodzi z trudem, muszę być nieuczciwy, a Oni mają tyle (dóbr materialnych), więc nie uwierzę w to, aby byli uczciwi, aby uczciwie na wszystko zarobili.