Odpowiedź :
Możemy uznać, że "Lalka" Bolesława Prusa jest powieścią o straconych złudzeniach, ponieważ:
- Stanisław Wokulski traci złudzenia co do Izabeli Łęckiej, której chciał oddać swoje serce. Okazała się ona zimną, wyrachowaną kobietą, która zwracała na niego uwagę tylko ze względu na jego majątek. Bawiła się jego uczuciami
- Stanisław traci też złudzenia co do odbudowy Polski, ponieważ zauważa, że społeczeństwo jest zbyt skłócone wewnętrznie, by móc poprawić swoją sytuację. Ludzie nie chcą zniesienia podziału na warstwy społeczne, traktują inne grupy jak swoich wrogów
- Ignacy Rzecki traci złudzenia co do swoich romantycznych wizji świata. W epoce pozytywizmu jego myślenie bardziej mu przeszkadza, niż pomaga i sprawia, że wychodzi na ekscentryka
- Izabela Łęcka traci złudzenia co do swojej pozycji. Do tej pory manipulowała mężczyznami, szydziła z innych i była przekonana, że jej uroda zapewni jej wszelkie wygody. Jednak jej czas przeminął i ludzie odwrócili się od niej. Zamiast bogatego męża i życia w luksusie otrzymała możliwość służenia w klasztorze
Czy "Lalka" jest dziełem pozytywistycznym?
"Lalka" łączy w sobie elementy epoki romantyzmu (osoba Rzeckiego, nieszczęśliwa miłość Wokulskiego do Łęckiej) i pozytywizmu (motyw pracy u podstaw i pracy organicznej).
#SPJ1