Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Stary pasterz wraz ze swym wiernym psem strzegł stada reniferów .
Pewnego dnia jeden z renów zaginął.
Bogaty właściciel stada strasznie się rozzłościł.
Wypędził starca na poszukiwanie zaginionego zwierzęcia.
Pasterz i pies długo szukali renifera.
W końcu wyczerpani trafili nad morze.
Zrozpaczony starzec usiadł na skale.
Pies skomlał u jego stóp.
Naraz morze się wzburzyło.
Ponad falami ukazał się Duch Morza w lśniącej koronie z pereł i korali.
Na jego rozkaz ze spienionej wody wyszło stado reniferów.
Litościwy władca mórz ofiarował je pasterzowi.
Przywrócił mu także siły i młodość.
W taki oto sposób morze pomogło nieszczęsnemu człowiekowi.
pogrubione- rzeczowniki
pochyłe- przymiotniki
podkreślone- czasowniki
