Joasia bardzo kocha swoją mamę i często pomaga jej w pracach domowych. Tego dnia,kiedy mama została dłużej w pracy, córka postanowiła ugotować obiad. Zastanawiała się chwilę,wyciągnęła garnek i zaczęła swoją przygodę kucharki. Zagotowała wodę i wsypała makaron,robiła to już nie raz. Bardzo lubiła gotować,chociaż przeważnie gotowała razem z mamą. Co chwilę mieszała i była bardzo dumna że tak sprawnie to jej wychodzi. Zajęta obiadem nie od razu usłyszała,że ktoś wola ją z podwórka. Nagle wydało jej się ,że słyszy swoje imię i szybko podbiegła do kuchennego okna,wyjrzała i zobaczyła swoją najlepszą koleżankę Anię. Rozmawiały chwilę i umówiły się na spotkanie na boisku ,gdzie grała ich ulubiona drużyna,chłopcy z ich klasy. Świetnie się bawiły,dopingowały i śmiały się,wykrzykując głośno - gola,gola. Nagle usłyszały krzyki i nawoływania.W pierwszej chwili nikt nie zwrócił uwagi na te wrzaski,gdyby nie sąsiadka Joasia,która pokazywała coś ręką w stronę bloku w którym mieszkała. Spojrzała i zobaczyła tłum ludzi i okno,z którego wydobywały się kłęby czarnego dymu .Ogarnelo ją przerażenie,zdała sobie sprawę z tego ,że to okno jej kuchni. Szybko ruszyła w stronę domu,wpadła do kuchni ,a tam garnek z obiadem stał cały w kłębach dymu. Wystraszona nie wiedziała co zrobić, wyłączyła gaz. Niestety dym nadal wydobywał się z garnka,udało się jej wstawić go do zlewu i zalała garnek zimna woda. Wtedy dym zaczął się przezedzac i całkiem zniknął.Udalo się,pomyślała,ale pozostał swąd spalonego obiadu. Joasia pootwierala okna ,drzwi,postanowiła wywietrzyć . Prawie już nie było czuć smrodu,tylko pozostał spalony garnek. Po przyjściu mamy Joasia opowiedziała co się stało. Mama przytuliła córkę,a następnie bardzo poważnie z nią. porozmawiała. Poprosiła Joasie,aby ta nigdy sama nie używała kuchenki,tylko kiedy ktoś z dorosłych jest w domu,bo to mogło skończyć się pożarem ,a to bardzo niebezpieczne. Joasia przeprosiła i obiecała,że ta przygoda pokazała jej ,że nie jest jeszcze gotowa do samodzielnego gotowania.
może ci się spodoba? powodzenia!!!
