Podaj po 2 przykłady zlagrowania z „Proszę państwa…” i „Innego świata”.

Odpowiedź :

Obozy zagłady jak i łagry (obozy pracy) poddawały człowieka degradacji i dehumanizacji.

W  „Innym świecie" Gustaw Herling-Grudziński  pokazał rzeczywistość sowieckich łagrów i wiele przykładów ludzi złagrowanych. Był nim np.   Kowal, bezwzględny  "urk" (pospolity przestępca, recydywista), który urządzał "nocne łowy".  Brał  udział w zbiorowym gwałcie na Marusi razem z członkami swojej brygady „urków“. Później zakochali się w sobie, ale na miłość nie było miejsca w obozie.  Z powodu nieakceptacji tego uczucia przez brygadę  Kowal odtrącił Marusię oddając ją w ręce kolegów.

Był też Zelik Lejman, żydowski fryzjer, który dopasował się do wymagań stawianych więźniom . Donosił na współwięźniów przez co zdobył lepszą pracę. Mając szansę na przeżycie  w łagrze gardził innymi skazanymi.

          Z kolei  w opowiadaniu „Proszę państwa do gazu“ Tadeusz Borowski pokazał człowieka zlagrowanego, obojętnego, często pozbawionego człowieczeństwa, który  aby przeżyć zmuszony był przystosować się do rzeczywistości obozowej.

W opowiadaniu opisana jest praca   grupy więźniów nazywana  „Kanadą". Pracują  oni na rampie przy rozładunku transportu więźniów. Po kolejnych transportach i pracy w upalny dzień czują zmęczenie i złość , która obraca się na  wychodzących z wagonów, bo to przez nich w upał muszą  być na rampie. Pozbawieni   odruchu litości i współczucia zbierają trupy do spalenia, umierających ledwo żywych, kaleki i nieprzytomnych.  W nocy wracali do obozu „objuczeni chlebami, marmoladą, cukrem, pachnąca perfumami i czystą bielizną” , a kominy krematorium dymią. Teraz  „parę dni będzie obóz żył z tego transportu.“ W obozie żeby przeżyć każdy musiał myśleć o sobie nie było go stać na współczucie czy litość.

     Oba utwory pokazują, że człowiek w obliczu śmierci, dla ratowania własnego życia gotowy jest na różne niegodziwości. Obozowe życie   pozbawia ludzkich cech, współczucia i litości.