Odpowiedź:
Balladyna w akcie V w swojej przemowie mówi o tym że zbrodniarz który dopuścił się tylu mrożących w żyłach krew spraw musi zginąć lecz nie przewidziała tego że w tym samym momencie wydaje wyrok na samą siebie obiecywała że kobieta która uczyniła te zbrodnie musi uciec a w przeciwnym razie dopadną ją rycerze Balladyny. Dziewczyna nie była szczera z poddanymi i za wszelką cenę chciała ukryć to co zrobiła jednak los się odwrócił i na sam koniec to przyroda wymierza sprawiedliwość i zabija Balladynę. A co do tego jakiej królowej oczekiwali poddani to miała być ona uczciwa sprawiedliwa i godna tej posady.
Wyjaśnienie:
Nie jestem pewna czy na pewno wszystko jest dobrze omawiałam tą lekturę już dość dawno.