Odpowiedź :
Już wyszedł na lód i czeka
Obok jeden kolega
Ustawia się i czeka
Nagle zrywa się i jedzie
Coraz szybciej, coraz prędzej
Świst, gwizd, pęd...
Czy ty widzisz, czy ty patrzysz
Coraz szybciej jak północne wiatry
Jego nogi tańczą jak na wietrze
Czy on jedzie po lodzie czy po wodzie
Czy może na rowerze
Nie, już panczenisty rekord mierze
Tu o łyżwiarstwie figurowym
Piękna para na lód wyszła
Na nogach jedna, trzecia, czwarta łyżwa
Stanęli na środku i czekają
Po chwili słychać jak z jakiegoś radia grają
Wtem złapali się na ręce
I zaczęli tańczyć jak na wietrze
Jedna łyżwa przy drugiej
Jeden piruet i szósty
Mijają się nawzajem
Tancerz chwyta damę
I razem kręcą się w koło
Jest już na prawdę wesoło
Tępo nagle przyspiesza
Wszystko do punktu kulminacyjnego zmierza
Pan łapie tancerkę za rękę
I podnosi ją w górę jak księżnę
Obrócił się do koła
I postawił
Muzyka ustała
ukłon na koniec
tłum krzyczy i klaszcze
Wszyscy zachwyceni
Zapraszamy ponownie
Na widowisko na lodzie
Napisałam dwie wersje, oczywiście możesz to dopasować do swojej wizji