Odpowiedź :
Odpowiedź:
W nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 wojska Układu Warszawskiego rozpoczęły zbrojną interwencję w Czechosłowacji. Brutalnie przerwano próby reform społecznych ówczesnego komunistycznego kierownictwa Czechosłowacji, określane przez światowe media jako Praska Wiosna.
"Szanowni Słuchacze, pozostańcie przy odbiornikach. Obudźcie swoich znajomych, obudźcie teraz swoich sąsiadów. Za chwilę nadamy nadzwyczajny komunikat..." - tymi słowy radio czechosłowackie alarmowało ludzi, że wojska sowieckie pojawiły się na ulicach Pragi. W centrum strzelały do gmachu radia i Muzeum Narodowego, na którym ślady pocisków widoczne są do dziś. Tak oto 21 sierpnia kończyła się Praska Wiosna, z którą Czesi i Słowacy wiązali wiele nadziei.
45. rocznica inwazji na Czechosłowację >>>serwis specjalny
Koniec demokratyzacji
- To reformy praskiej wiosny stały były główną przyczyną inwazji na Czechosłowację w 1968 roku - przypomina prezes IPN Łukasz Kamiński.
Wkroczenie wojsk na teren Czechosłowacji oznaczało koniec demokratyzacji systemu komunistycznego, rozpoczętej przez działaczy Komunistycznej Partii Czechosłowacji z pierwszym sekretarzem Aleksandrem Dubczekiem.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej wyjaśnia, że komunistyczni przywódcy widzieli w próbie reform w Czechosłowacji zagrożenie dla swoich rządów. Głównymi inspiratorami inwazji byli Władysław Gomułka i Leonid Breżniew. Grzegorz Majchrzak (IPN) tłumaczył w PR24, że Gomułka obawiał się otwartego buntu przeciwko władzy w Polsce, zwłaszcza, że na murach pojawiały się hasła "Cała Polska czeka na swojego Dubczeka".