Grzmocisław, potężny rycerz opancerzony od stóp po głów niespodziewanie przybył na spotkanie integracyjnej klasy szóstej C. Przytargał ze sobą wór przysmaków. Każdy uczeń otrzymał paczkę lodów ekipy, pasztet z królika i patelnię do smażenia jajek gżegżółki. Potem wszyscy poszli na pole pszenicy i rzepaku, żeby obserwować pracę pszczół. Na pożegnanie każdy chłopiec otrzymał hełm, a dziewczęta piękne haftowane chustki.