Odpowiedź :
Odpowiedź:
Wyjaśnienie: Dziejopis niemiecki Thietmar, choć niechętny polskiemu władcy, nie krył podziwu: „Trudno uwierzyć i opowiedzieć, z jaką wspaniałością przyjmował wówczas Bolesław [Chrobry] cesarza [Ottona III] i jak prowadził go przez swój kraj aż do Gniezna. Gdy Otto ujrzał z daleka upragniony gród, zbliżył się doń boso ze słowami modlitwy na ustach. Tamtejszy biskup Unger przyjął go z wielkim szacunkiem i wprowadził do kościoła, gdzie cesarz, zalany łzami, prosił świętego męczennika o stawiennictwo, by mógł dostąpić łaski Chrystusowej
Odpowiedź:
1.W czasie wizyty motywy religijne przeplatały się z politycznymi. Dlatego pielgrzymkę tę nazywamy zjazdem gnieźnieńskim. Władcy ogłosili wówczas uzgodnioną w poprzednim roku z papieżem decyzję o utworzeniu „arcybiskupstwa świętego Wojciecha”, czyli polskiej prowincji kościelnej ze stolicą w Gnieźnie. Jednocześnie wymienili się wielkimi i znaczącymi darami (cennymi relikwiami): Bolesław Chrobry ofiarował Ottonowi III ramię świętego Wojciecha, w zamian otrzymał gwóźdź z Krzyża Świętego i kopię włóczni świętego Maurycego (cesarskiego symbolu władzy). Otto III wykonał też symboliczny gest, o wymowie politycznej. Nałożył swój cesarski diadem na głowę Bolesława Chrobrego i nazwał go „bratem i współpracownikiem cesarskim”.
Możesz sobie ukrucić jak chcesz
2.Spór pomiędzy Bolesławem Krzywoustym a jego bratem Zbigniewem polegał na najeżdżaniu na terytoria Zbigniewa wojsk Bolesława. Dokonywał on tam grabieży i niszczył państwo Zbigniewa. Dzięki najazdom na grody pomorskie Bolesław zyskał sławę wśród rycerstwa. Wykorzystał silną pozycję i wygnał Zbigniewa z kraju, każąc oddać mu Pomorze i Mazowsze odziedziczone po ojcu Władysławie Hermanie. Wygnany Zbigniew zwrócił się o pomoc do króla niemieckiego Henryka V.
Wyjaśnienie:
Mam nadzieję że pomogłam i liczę na naj