Odpowiedź:
Alina był dobrym, czułym, pełnym poświęcenia dla rodziny człowiekiem. Umiała poświęcić własne szczęście, by móc opiekować się swoją matulą. Nie bała się nigdy pracy, dlatego tak bardzo była potrzebna schorowanej, starej matce. Brzydziła się kłamstwem.
Inaczej zachowywała się Balladyna - znakomicie odnajdywała się w świecie kłamstw, intryg i nieprawości. Kiedy siostry mają za zadanie zebrać jak najwięcej malin, Balladyna nie zabiera się do pracy, tylko zaczyna myśleć, jak podstępem wygrać zakład. Wizja szczęścia własnej siostry jest przez Balladynę nie do zniesienia i decyduje się wtedy na straszliwą zbrodnię. Jest leniwa i egoistyczna, co bardzo szybko prowadzi ją do straszliwej tragedii. Zazdrość tej dziewczyny zaczyna przypominać powoli opętanie. Groźbą chce zmusić siostrę do oddania jej malin, a kiedy niewinna Alina niczego się nie domyśla, zabija ją... Moim zdaniem prawdziwym wzorem jest postać urodziwej i niezwykle dobrej Aliny. Balladyna natomiast nie zasługuje na nic innego, poza potępieniem. Myślę, że niezdecydowanie Kirkora miało znaczenie w tragedii.
Wyjaśnienie:
