Moim ulubionym kolorem jest kolor fioletowy. Przywołuje wspomnienia z czasów kiedy jeszcze byłem malutkim dzieckiem. Biegałem z rodzicami po łące gdzie rosły śliczne fioletowe kwiaty. W dodatku te kwiaty ślicznie pachniały, nawet chciał(e/a)m je zebrać ale mama powiedziała, że nie wolno. Jako grzeczne dziecko posłuchał(e/a)m mamy i nie zerwał(e/a)m ich. Nadal mam je w pamięci, może nie pamiętam jak dokładnie wyglądały ale były fioletowe. Nie umiem nadal określić co to były za kwiaty. Jest to dla mnie dosyć przyjemne wspomnienie z miłego spaceru na słońcu.
Mam nadzieję, że się podoba - Jeśli nie to serdecznie przepraszam