Odpowiedź :
Odpowiedź:
Zostać pobitym to straszne doświadczenie. Ból jest niedoopisania , z nosa wypływa krew w kolorze ciemnego wina, w głowie panuje chaos, stajemy się odurzeni jakbyśmy wypili półtora litra alkoholu. Czujemy bezsilność lub nienawiść. Czasami mamy ochotę po prostu poddać się, natomiast w następnym przypadku chcemy uczynić ten sam ból drugiej osobie.
Odpowiedź:
Któregoś dnia, wracając z pracy do domu, czekałem na przystanku, aż przyjedzie autobus z moim numerem. Cicha, głucha, ciemna noc, a ja sam na przystanku autobusowym wyczekując odpoczynku w domowym zaciszu po ciężkim dniu. Marzyłem wtedy o ciepłym łóżku, kakao i ulubionego filmu w TV. Niestety ostatnie parę godzin tego dnia, skończyło się niezbyt przyjemnie. Spoglądając na zegarek, w pewnym momencie podeszło do mnie dwóch dorosłych mężczyzn. Zapytali, czy mogliby skorzystać z mojego telefonu i zadzwonić do siostry by zabrała ich do domu. Parę dni wcześniej dostałem od swojej kobiety, jako prezent urodzinowy nowego Smartphona. Nie jestem zwolennikiem Internetu, lecz Ania pragnęła mnie unowocześnić. Kiedy spojrzeli na markę i model urządzenia, dostałem w twarz. Upadłem na stara, brudna kostkę brukową, nie zdążyłem się podnieść a już w moja stronę wymierzali kolejne ciosy. Skopany I pobity leżałem na ziemi czekając na cud. Wtedy kierowca autobusu zadzwonił po karetkę, byłem w szoku więc nie zdawałem sobie sprawy jaki to ból.. Kiedy dojechałem do szpitala, okazało się że za zwykły telefon miałem peknieta czaszkę. Wymioty, bardzo wysoka gorączka, zawroty głowy i też przeszywajacy ból.. Nie umiem go dokładnie opisać, lecz był straszny.. Parę solidnych tygodni regeneracji, bez dużego wysiłku. Praca była w szczególności zakazana, abym nie przemeczal mózgu.. tylko pozwolił się kościom zrosnac.. Nie życzę tego nikomu, nawet najgorszemu wrogowi.