Odpowiedź :
Tolerancja jest to cecha, która Polaków zawsze charakteryzowała. Twierdzenie to stoi w absolutnej sprzeczności z niektórymi wypowiedziami "niezależnych autorytetów" dzisiejszej doby. Popatrzmy jednak na naszą historię. Nie było u nas stosów, nie prześladowaliśmy mniejszości narodowych tak jak to robiły prawie wszystkie państwa Europy, nie zabijaliśmy za odmienne poglądy polityczne itd. Ogólnie rzecz biorąc Polska od początku swego istnienia była tolerancyjna, czego dowodem były miliony innowierców i obcych ludów, które zasiedlały naszą Ojczyznę uciekając przed prześladowaniami w swoich krajach. Podczas ostatniej wojny, gdy Niemcy mordowali na naszych ziemiach Żydów i Cyganów, dziesiątki tysięcy Polaków oddały życie za pomoc prześladowanym. Nawet ci, którzy przed wojną z przyczyn ekonomicznych zwalczali mniejszość żydowską i byli określani przez prasę lewicową jako antysemici oddawali życie za tych, którzy przed wojną byli ich politycznym przeciwnikami (najlepszym takim przykładem jest Jan Mosdorf przed wojną okrzyczany jednym z największych antysemitów polskich, a który został rozstrzelany za pomoc Żydom). Przykładów takich są tysiące i świadczą one dobitnie o tym, że pomimo kłopotów jakie mieliśmy z przebywającymi u nas gośćmi, nigdy nie posuwaliśmy się do ekscesów na skalę występującą w innych państwach. Podobnie i dzisiaj pomimo tysięcy przebywających u nas Cyganów rumuńskich nikt im krzywdy nie robi.
Chciałbym uwzględnić jak ważne jest tolerancja wobec innych ludzi.Możemy mu uprzykrzać życie jak tylko się da ale czy mimo to nie jest on tylko człowiekiem.Jak my byśmy się czuli gdyby to do nas rzucano wyzwiska lub bylibyśmy prześladowani za wyznanie,pochodzenie,kolor skóry.Każdy ma prawo do życia i tylko Bóg ma prawo mu je odebrać.Bo cóż znaczy miłość,pokój,spokój gdy biały zabija czarnego lub odwrotnie.Musimy wiedzieć że jeśli my tak się zachowujemy to ktoś inny może zachowywać sie wobec nas.Więc od dziś zachwajmy tolerancje wobec innych ludzi.