Odpowiedź :
Królestwo Boże jest dla mnie bardzo cenną Krainą. Chodząc do Kościoła oraz modląc się do Boga mieszkającego w tym Królestwie uświadamiam sobie i innym, że Kraina ta nie jest pustym słowem a wiarą w lepsze jutro. Codziennie myślę i marzę o pokoju na świecie który potwierdził by moją prawdomówność. Moim zdaniem skrucha, przebaczenie, pomoc, modlitwa, wypłakanie swoich grzechów to dowód na to, że Królestwo istnieje a dowódzca tam chce na pomóc.
Ja zawsze wierzyłam i wierzę w lepsze jutro.
Mam nadzieję, że pomogłam.Pozdrawiam!
Ja zawsze wierzyłam i wierzę w lepsze jutro.
Mam nadzieję, że pomogłam.Pozdrawiam!
Moim zdaniem, aby Królestwo Boże nie było pustym słowem, trzeba wiele pracy nad sobą. Modlitwa jest oczywiście podstawą, bo dzięki niej Pan Bóg może wysłuchać naszych próśb i je spełnić. Dobrymi uczynkami musimy zadowalać wszystkich ludzi, dzięki temu zyskamy szacunek i uznanie w ich oczach. Życie właśnie wtedy nabiera wartości, gdy możemy je innym ofiarować. Pełnimy wtedy służbę Bogu, który to wszystko widzi i "zapisuje" w swojej pamięci. Dzięki tym wszystkim dobrym uczynkom, na sądzie ostatecznym będziemy mieli wiele łask.
Aby Krolestwo Boze nie bylo pustym słowem-musimy wierzyc w Chrystusa Krola. To On daje nam ta wielka sile do dzialania tylko trzeba sluchac glosu wlasnego serca. Jako dzieci boze modlmy sie o zbawienie, za zmarlych, o pokoj, o krzewiaca sie wiare w kazdym z nas. Aby nasza wiara nie byla tylko pustym slowem a czynem, dobrym czynem. Czynem ktory zmienia swiat na lepsze. Czytajmy wiec Biblie, chodzmy do Kosciola, w i e r z m y - a Krolestwo Boze stanie sie rzeczywistoscia, a co wiecej piekna rzeczywistoscia. Nie szara tylko kolorowa, bo kolorow nadaje Bog
;>
;>