Droga młodzieży!
Jako osoby młode, nie doświadczone jasteście skazani na wiele problemów - mniej lub bardziej poważnych. Możecie popaść w konflikt, który wyjaśnicie sobie siłą i może się Wam stać krzywda. Czy naprawdę tego chcenie, czy Wasz świat ma wyglądać całościowo w gipsach i bandażach? Przecież lepiej porozmawiać. Pewnie wielokrotnie zastanawialiście się jakie studia podejmiecie. Cóż w tym jest trudnego? Podejmcie te, które Wam odpowiadają, w których będziecie mieć sznasę.
Proszę Was o rozsądek.