Jak wielkie są fale,
I głębokość morza.
Ta miłość nie istniała,
Choś bardzo bym chciała.
Bez podstawnie i naiwnie,
nad tym wszystkim myślałam.
I doszłam do wniosku,
że tak bardzo go kochałam.
rwf:To tylko wspomnienia.
Tego już nie ma.
Miał być bal
i zawirowany świat.
Jednak ta miłość się zkończyła
i z tobą umarła.
siedzę nad twoim grobem,
czując się osamotniona.
Niby jej nie było a jednak była,
Gdybym mogła cofnąć czas,
wznała bym ci miłość a nie ją odrzucała.
ref: (ten sam)