1. Tutaj chodzi o to, że jak sie jest młodym, to byle co uznaje sie za coś wielkiego - tutaj promyk myli się ze słońcem.
2. Chociaż w modlitwach, wyznaniach wiary słowa są piekne, to człowiek nie przestrzega zasad, które są w tych słowach zawarte.
3. Chodzi o to, że są ludzie, którzy taką rutyne ( każdego dnia obiad, potem kolacja) traktują jak coś ważnego, jako sens ich życia.
4. Mówi o człowieku, który chociaż grzeszy, robi źle, nie przyznaje się do winy, chociaż nie zawsze dobrze na tym wychodzi.
5. Mówi o tym, że człowiek uczy się na błędach. Przez całe życie zbiera doświadczenie, które potem wykorzystuje.
mam nadzieje że dobrze zrozumiałam pytanie,
i że chociaż troszke pomogłam;))
Pzdr,