Odpowiedź :
pięćdziesiątych?
hmm...
To na pewno Marylin Monroe.
Najlepsza aktorka wszech czasów.
Nie ma lepszej :)
Grała głupie idiotki, uwodziła i zarobiła mnóstwo kasy.
Chciała mieć porządną rodzinę ale się jej nie udało...
Mieszkała w rodzinie zastępczej, była najbardziej pracowitą romantyczną nastolatką na świecie.
hmm...
To na pewno Marylin Monroe.
Najlepsza aktorka wszech czasów.
Nie ma lepszej :)
Grała głupie idiotki, uwodziła i zarobiła mnóstwo kasy.
Chciała mieć porządną rodzinę ale się jej nie udało...
Mieszkała w rodzinie zastępczej, była najbardziej pracowitą romantyczną nastolatką na świecie.
Marylin Monroe urodzona 1 czerwca 1926 w Los Angeles, zmarła 5 sierpnia 1962 w Los Angeles - amerykańska aktorka filmowa, legenda kina, seksbomba lat 50. i 60. XX w.
Najbardziej cenię właśnie tą aktorkę, ponieważ została ona legendą kina. Jako nie liczna aktorka zagrała w wielu różnych filmach, i hitów kinowych. Jednym z tym filmów był : 'Pół żartem,pół serio'.
Współczesne modelki stylują się na wzór właśnie Marylin, podziwiają jej fryzurę, oraz strój, który obowiązywał w tamtych lat. Wiele z jej wizerunku dochowało się dzisiejszych czasów.
Najbardziej cenię właśnie tą aktorkę, ponieważ została ona legendą kina. Jako nie liczna aktorka zagrała w wielu różnych filmach, i hitów kinowych. Jednym z tym filmów był : 'Pół żartem,pół serio'.
Współczesne modelki stylują się na wzór właśnie Marylin, podziwiają jej fryzurę, oraz strój, który obowiązywał w tamtych lat. Wiele z jej wizerunku dochowało się dzisiejszych czasów.
Gwiazda lat pięćdziesiątych, myślę że nią może być Elvis Presley.
Jego piosenki były bardzo wesołe, przy których można było się wytańczyć ale nie wszystkie, ponieważ nawet i te wolne piosenki były bardzo wyjątkowe. Dużo ludzi udaje Elvisa Presley'a i to może był dowód na to, że napewno nie był on jakimś zwykłym piosenkarzem.
Jego piosenki były bardzo wesołe, przy których można było się wytańczyć ale nie wszystkie, ponieważ nawet i te wolne piosenki były bardzo wyjątkowe. Dużo ludzi udaje Elvisa Presley'a i to może był dowód na to, że napewno nie był on jakimś zwykłym piosenkarzem.