wyszukaj i przepisz z tekstu Odprawa posłów greckich cytaty ilustrujące stanowiska danej osoby wobec oddania Heleny. Dokonaj ich interpretacji.

Odpowiedź :

Wizyta posłów greckich w Troi stała się powodem do dyskusji nad słusznością decyzji o nieoddawaniu Heleny Grekom.

Antenor uważał, że Helena powinna wrócić do Manelaosa i że jej porwanie stanowiło pogwałcenie świętego prawa gościnności, gdyż gospodarzowi należy się szacunek i wdzięczność za przyjęcie.

„...Aleksander, w Grecyjej gościem w domu będąc

Człowieka przedniejszego, na gościnne prawa

Nie pomniąc, żonę mu wziął i przywłaszczył sobie...”

Zdaniem Antenora oddanie Heleny Grekom pozwoliłoby uniknąć zapowiadanej przez nich wojny, która przyniosłaby Troi zgubę.

„...Toteż niewątpliwa,

Że Grekowie Heleny nie tylko przez posły,

Ale nawet i przez miecz domagać się będą.

Niechże się Aleksander tak drogo nie żeni,

Żeby małżeństwo swoje upadkiem ojczyzny

I krwią naszą miał płacić!”

Następnie Antenor wyraża opinię, że nie godzi się usprawiedliwiać wyrządzonej przez siebie krzywdy tym, że ktoś inny, w dalekiej przeszłości, wyrządził taką samą.

„...Nie wiem, jako słusznie

Swój własny występ cudzą krzywdą barwić chcemy?

To się nas barziej tycze, że za przodków naszych

Grekowie w tym królestwie mieczem wojowali;”

Antenor wspomina również, że Aleksander (Parys) podejmuje próby przekupstwa wobec rady trojańskiej, aby podjęta przez nią decyzja była zgodna z jego zachcianką zatrzymania Heleny przy sobie. Antenor jednak nie popiera takiego zachowania.

„...Czuje o sobie widzę, Aleksander:

Praktyki czyni, towarzystwa zbiera,

Śle upominki, aż i mnie nie minął;

A mnie i dom mój, i co mam z swych przodków,

Nie jest przedajno.”

Kiedy Aleksander próbuje przekonać go, że powinien zgodzić się na pozostanie Heleny w Troi ze względu na łączącą obu mężczyzn przyjaźń, Antenor zwraca mu uwagę, że prawda i sprawiedliwość jest ważniejsza niż przyjaźń i stwierdza, że namawianie innych do nieuczciwości jest niegodziwe.

„Przyjacielowi więcej niżli prawdzie

Chcieć służyć, zda się przeciw przystojności.”

Aleksander twierdzi, że Helena jest jego nagrodą, obiecaną mu przez Wenus za rozstrzygnięcie na jej korzyść sporu o jabłko dla najpiękniejszej.

„...Wenus mi ją sama

Napierwej zaleciła i za żonę dała.

Ludzie, widzę, u Boga szczęścia sobie proszą,

A ja kiedy mię z chęci swej tym potykali,

Miałem gardzić? Przyjąłem, i przyjąłem wdzięcznie...”

Zwraca też uwagę na krzywdy, których w przeszłości Troja doznała z rąk Greków.

„...Nie tuszęć ja, żebyś ty, ojcze mój łaskawy,

Nie pomniał jeszcze krzywdy i szkód staradawnych,

Któreś wziął od tych panów i to państwo sławne.

Jeszczeć mury na ziemi leżą powalone

I pola do tej doby pustyniami stoją,

Znaki miecza greckiego i okrutnej ręki...”

Usprawiedliwia porwanie Heleny tym, że w przeszłości siostra Priama też została porwana, traktuje więc swój czyn jako zapłatę Grekom za ich własne postępowanie.

„...Ojcze, a moja ciotka, która do tej doby

U nich w niewoli żywię, jeśli jeszcze żywię.

Tej nam krzywdy, o królu, jedna nie nagrodzi

Helena ani jeden Parys powetuje”.

Głos zabrał również Iketaon, który poparł w sporze Aleksandra, twierdząc, że Troja nie powinna się uginać pod żądaniami Greków.

„...Owa, jako nam kolwiek Grekowie zagrają,

Tak my już skakać musim? Bać się ich nam każą,

A ja, owszem, się lękam. Teraz nam Helenę

Wydać każą, po chwili naszych się żon będą

I dzieci upominać.”

„Odprawa posłów greckich”

„Odprawa posłów greckich” - to dramat autorstwa Jana Kochanowskiego z drugiej połowy XVI wieku. Poeta porusza w nim temat porwania Heleny przez Parysa, księcia Troi oraz przedstawia debatę na temat słuszności takiego postępowania, która toczyła się w królestwie Priama.  

#SPJ1