Żołnierze [szwedzcy] dopuszczali się do rozbojów i trudno się było pokazać na ulicy, bo przypadł żołnierz i jeśli żywota darowała, przynajmniej [...] [od stóp do głów] zrewidował i odarł do koszuli [czyli obrabował]. I w domu nikt nie był bezpieczny, bo go Szwedzi naszli, złupili lub dopóty męczyli aresztem, aż się wykupił.
[W Łowiczu] [...] całkiem zburzyli klasztor [zakonu] bonifratrów, leczących chorych, potem zrównali z ziemią kościół św. Jana Chrzciciela, a w końcu złupili ołtarze błyszczące złotem, ludzi przebywających w kościele pobili i ograbili, wreszcie pół miasta spalili.

1. Na podstawie tekstu (powyżej) odpowiedz na pytanie.
Jakie niebezpieczeństwo groziło mieszkańcom Polski ze strony Szwedów? Podaj dwa przykłady.

Proszę mam na jutro!