Odpowiedź:
Dawno temu. Chiny składały się z wielu mniejszych krajów. Zhou był jednym krajem, a Quanrong jego sąsiadem. Armie z Quanrong często napływały do Zhou. Za każdym razem, gdy armia z Quanrong zbliżała się do Zhou, król Zhou rozpalał ogień na dużej wieży. Kiedy mieszkańcy Zhou zobaczyli ogień, wiedzieli, że są w niebezpieczeństwie.
Pewnego dnia król spotkał Bao Si. Była piękna i zakochał się w niej, ale zawsze była smutna. Nie uśmiechnęła się nawet wtedy, gdy wszyscy się śmiali. Król chciał, żeby się uśmiechnęła. Powiedział do swojego
ORAZ
asystenci: „Zróbmy żart. Rozpal ogień na wieży”.
Kiedy król zabrał Bao Si do wieży, żołnierze szukali armii Quanrong. Bao Si pomyślała, że to zabawne i uśmiechnęła się. Opuścili wieżę i wrócili do Pałacu. Król był szczęśliwy, ale żołnierze byli wściekli. Nie uważali, że to zabawne
Pewnego dnia armia Quanrong naprawdę znalazła się w pobliżu wieży. Kraj Zhou znów znalazł się w niebezpieczeństwie! Król powiedział: „Rozpal ogień na wieży!”
Ale kiedy król spojrzał na ulice,
żołnierze nie biegli do wieży.
Myśleli, że król żartuje
Ponownie! Wkrótce armia Quanrong znalazła się w Pałacu. To był koniec Zhou, ale ludność Chin nigdy nie zapomniała króla Zhou i
jego głupi żart.
