Odpowiedź :
Złe stosunki między Czechosłowacją a Polską miały przede wszystkim podstawę u konfliktu granicznego i etnicznego, który w znacznym stopniu skłócił oba państwa. Zaolzie, Cieszyn, Spisz i Orawa były miejscami, w których mieszały się wpływy, kultury i grupy etniczne czeskie i polskie. Były też bogate w surowce (np. węgiel) przez co żadna ze stron nie chciała zrezygnować z roszczeń do tych ziem. W późniejszych latach Polska i Czechosłowacja niejednokrotnie działały w tych regionach zbrojnie, a nawet wybuchła wojna polsko-czeska.
Złe relacje między Niemcami a Polską wynikały głównie z wzajemnej antypatii. Oba państwa wzajemnie za sobą nie przepadały i spierały się w wielu kwestiach. Niemcy np. traktowały Polskę jako państwo chwilowe, nienaturalne tzw. "sezonowe" i zgłaszały roszczenia do ziem na wschodzie (czyli zachodniej Polski). Starano się też znacznie ograniczyć możliwości rozwoju Polski. Konflikty podsycała także kwestia mniejszości. Polska natomiast nie zapomniała o ucisku niemieckiego zaboru oraz polityki germanizacji i dyskryminacji. Nasz kraj miał żal do zachodniego sąsiada za liczne krzywdy wyrządzone w historii i podczas I wojny światowej. Polska, która z trudem odbudowywała się po wojnie traktowała również znacznie silniejsze państwo niemieckie jako zagrożenie dla suwerenności i niepodległości.