Odpowiedź :
Odpowiedź:
Dawno dawno temu obudziłam się w jakiejś dziwnej chacie postanowiłam się rozejrzeć po okolicy . wszędzie było dużo drzew, było bardzo spokojnie aż zdawało mi się że aż za spokojnie. Zobaczyłam jabłonkę i poszłam zebrać trochę ponieważ byłam głodna gdy zerwałam jedno z jabłek usłyszałam głos za mną . Obróciłam się szybko ale nikogo nie było więc usiadłam i wiłam jednego gryz tego jabłka. Poczułam się senna i zasnęłam. Gdy się obudziłam byłam już w kompletnie innym miejscu . Nad mną stał jakiś młody chłopak spytał się mnie czy nic mi nie jest ja skowana odpowiedziałam że nie. wziął mnie w objęcia i spytał co taka ładna dziewczyna robi sama nad rzeką odpowiedziałam mu że nie wiem . Zadał mi kolejne pytanie jak masz na imię odpowiedziałam Róża on z uśmiechem na twarzy powiedział że to bardzo rzadkie imię . Ja go też zapytałam jak ma na imię on odpowiedział że Adrian. Zapytał mnie czy umiem zachować coś w tajemnicy ,ja odpowiedziałam że tak a czemu pytasz? . Opowiedział mi że obudził się gdzieś w starej chacie i wyszedł się rozejrzeć po okolicy i zobaczył jabłonkę i ugryzł kawałek i zasną i obudził się tutaj . Ja z uśmiechem na twarzy powiedziałam że mnie to samo spotkało . zaczęliśmy się rozglądać po okolicy i zobaczyliśmy kolejną jabłoń i zerwaliśmy sobie po jabłku wzięliśmy gryz jabłka i znowu zasnęliśmy. obudziliśmy się i zobaczyliśmy tą samą starą chatkę i postanowiliśmy że to będzie nasza tajemnica . do końca nie wiedzieliśmy gdzie byliśmy ale byliśmy szczęśliwi że wróciliśmy i zostaliśmy parą co dziennie jedliśmy gryz jabłka i przenosiliśmy się w nie znane .
KONIEC c;
SŁÓW : 260 jakby ktoś pytał c: