Odpowiedź :
Odpowiedź:
Najpierw rozległy się odgłosy trąbki. To Kolnay dał sygnał do początku bitwy. Grupa Czerwonych Koszul zaatakowała od ul. Marii. Chłopcy z Placu Broni udali ucieczkę, by Czerwone Koszule nabrały pewności siebie i następnie zaatakować z zaskoczenia. Oddział piechoty Chłopców z Placu Broni schronił się do wozowni i budki Słowaka. Następnie zaatakowali z fortec piaskowymi kulami. Potem nastąpił atak oddziałów piechoty z wozowni i budki Słowaka. Potem była walka wręcz, jeden na jednego. To walczyli Boka i chłopiec z grupy Czerwonych Koszul. Chłopcy z Placu Broni byli zmuszeni wzmocnić czwartą i piątą fortecę siłami pierwszej i drugiej. Następnie zaczęli zamykać oddziały Czerwonych Koszul w budce. Oddział Feriego Acza schronił się na ulicy św. Pawła, pełni niepokoju i oczekiwania na oddział pastora, lecz pastor przegrał, więc do akcji musiała wkroczyć grupa Feriego Acza. Chłopcy z Placu Broni zaczęli atakować piaskowymi kulami. Niestety, broń im się w pewnym momencie skończyła, więc Czerwone Koszule miały okazję wykurzyć chłopców chroniących się z szańca. Potem oni włączyli się do walki, a żołnierze Boki zaczęli tworzyć zwarte szeregi. Następnie Feri Acz miał zamiar uwolnić uwięzionych żołnierzy z budki Jano. Bohaterski Nemeczek powalił wodza Czerwonych Koszul, lecz później przypłacił to życiem. W tym czasie inne oddziały wypędziły Czerwone Koszule z Placu Broni, a Chłopcy z Placu Broni zwyciężyli.
Wyjaśnienie: