14.02.1879, Zielone Wzgórze
Dziś są walentynki. Święto miłości i zakochanych. Dałam Dianie z tej okazji ciasteczka, które wczoraj upiekłam. Diana była zachwycona i dała mi drobną bransoletkę z przezroczystym szkiełkiem. Było mi trochę głupio, że ja dałam jej tak mało, a ona poświęciła pieniądze które zbierała cały styczeń. Potem poszłyśmy na przechadzkę. Diana zabrała te ciastka ode mnie na przechadzkę, podczas której robiłyśmy aniołki na śniegu. Nie mogę się doczekać następnych!