Przetłumacz (nie używaj tłumacza)
Cześć Patrycja!
Na wstępie mego listu przepraszam Cię, że tak długo nie pisałem. Jestem mocno zajęty. Wakacje to taki wspaniały czas. Dziś znalazłem chwilkę, by do Ciebie napisać. Jestem ciekawy, co u Ciebie słychać? Czy dalej trenujesz pływanie? Może brałeś udział w jakiś zawodach.

U mnie na wsi ciągle się coś dzieje. Dziadek z tatą ciągle coś wprowadzają nowego w gospodarstwie. Ostatnio wymyślili produkcję jaj i powiem Ci, że bardzo mi się ten pomysł spodobał. Kury miałyby wolny wybieg, tzn. że nie będą zamknięte w klatkach, tylko wolnodziobiące (tak mówią niektórzy). Ze szczęśliwej kury będzie dobre jajko. Teraz jest moda na eco i dbanie o dobrostan zwierząt. Dobrostan to jest wtedy, gdy dbasz o dobry rozwój zwierząt w dobrych warunkach. Składa się na to też odżywianie. Będę sam mieszał paszę. Muszę tylko zrobić specjalistyczny kurs. Zastanawiam się jeszcze, czy nie chodować kurek zielononóżek. Od nich jajka są trochę mniejsze, a skorupki mają taki niebiesko-zielony odcień.

Co o tym sądzisz? Odpisz mi szybko.

Pozdrawiam