Był kiedyś ksiądz, którego ludzie bardzo lubili. Po każdej mszy, szli do niego porozmawiać. Codziennie każdy przynosił jakąś rzecz, żeby ksiądz ją poświęcił. Ludzie przynosili rośliny z pola, albo części garderoby. Woda święcona miała pomóc wytrwać tym rzeczom jak najdłużej i przynosić dobrobyt. Ksiądz został nazwany Święcki i tak go zapamiętali.