Odpowiedź :
mały książe w mojej szkole
Pewnego dnia w mojej szkole pojawił się Mały książe. Wszyscy byli bardzo zdziwieni.
Podaczas gdy mały książe przechodząc się po mojej szkole zapytał się mnie gdzie jest różyczka. Ja powiedziałem że nie ma tu twojej różyczki a on odpowiedział
-napewno jest-Żekł
-nie ma przepraszam -odpowiedziałem skołowanie
-dobrze i przepraszam-odrzekł z z niepokojem
-mogę ci pokazać moją salę-powiedziałam wesoło
-dobrze -powiedział z uśmiechem
Pokazałem mu książkę o nim bo akurat miałem o nim dzisiaj polski i musiałem przynieść książkę. Rozmawialiśmy np o jego życiu oraz moim i jakie mieliśmy przygody
Obudziłem się i zastałem muj telefon na którym wybiła godzina by iść do szkoły.
Jak coś dopisuje se coś bo słabo pamiętam książke i tu pewnie nie ma 200słów ale dałam taką podpowiedż