Odpowiedź:
Mikołajek, nie rozumiejąc jak można go upominać za rozlanie atramentu na dywan, postanawia uciec z domu. Pakuje więc najpotrzebniejsze rzeczy i wychodzi. Spotyka po drodze Alcesta i pyta go czy nie miałby ochoty uciec razem z nim. Ten nie daje się przekonać, gdyż jego mama szykuje mu w domu pyszną kolację.
Wyjaśnienie:
pls daj naj