Odpowiedź :
Odpowiedź:
Dziennikarz : Dzień dobry panu. Dziękuje, ze zgodzil sie pan poświecić dla mnie troche czasu.
Ebenezer : Dzień dobry, to drobiazg. Od niedawna czas ma dla mnie zupełnie inne znaczenie.
Dziennikarz : Chciałbym właśnie z panem o tym porozmawiać. Wszyscy w mieście są zdziwieni jaka wielka zaszla w panu zmiana. Proszę opowiedzieć , jak do tego doszło ze postanowił pan się zmienic?
Ebenezer : Pewnie panu będzie w to trudno uwierzyć... Sam nie jestem pewnie czy to bylo naprawdę czy to tylko sen. Spotkało mnie cos niesamowitego i niezwykłego! W wigilijną noc odwiedzily mnie duchy.
Dziennikarz: Tak, slucham dalej. To bardzo ciekawe!
Ebenzer : Na początku przyszedł duch Marleya. moj stary wspólnik. ktory zmarl siedem lat temu. Zapowiedział,że odwiedza mnie jeszcze tego wieczoru trzy kolejne duchy. Byl to duch Wigilijnej Przeszłości, Duch Tegorocznych Świąt bożego narodzenia oraz Duch Przyszłych Wigili. Duchy pokazały mi, jak wyglądały moje święta, gdy bylem dzieckiem. Byly też chwile wzruszające zas niektóre przygnębiające. Podczas tej podróży zobaczylem swoje obecne święta oraz to jak będą wyglądać kolejne. To co zobaczylem było przerażające. Byłem samolubny, nikomu nie pomagałem i żyłem sam dla siebie.
Dziennikarz: Co było dla pana największym przeżyciem podczas tej podróży?
Ebenezer: Wzruszylen sie jak zobaczyłem rodzinę mojego pracownika, Boba. Ma małego synka, Tima który jest chory. Postanowiłem im pomóc.
Dziennikarz: Jak sie czuje pan po tej zmianie?
Ebenezer : Czuje, ze dopiero teraz moje zycie nabralo sensu. Jakbym obudzil sie z koszmaru , zycia w samotnosci , smutku.
dziennikarz: Dziękuje ze poświęcił pan czas na rozmowę.
Ebenezer : Również bardzo dziękuje!