Odpowiedź:
To, co widzimy, jest częścią trwającego od stu lat konfliktu. Palestyńczycy nigdy nie zaakceptowali istnienia państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie i zrobią wszystko, aby je zniszczyć — mówi Eldad Beck. Berliński korespondent izraelskiego dziennika.
Kiedy 10 dni temu byłem w Izraelu, można było poczuć napięcie. Jednakże to, co się obecnie dzieje, nie jest w tej części świata niczym nowym. Są to jednak symboliczne zdarzenia, bowiem dokładnie 100 lat temu, w maju 1921 r. Arabowie dokonali pogromów Żydów w Jafie, jak również w Judei i Samarii. Przez trzy dni grabiono i mordowano wtedy Żydów.
Teraz dzieje się dokładnie to samo, można nawet mówić o pewnej kontynuacji. Chociaż istnieją nieco inne warunki, które sprzyjały obecnemu wybuchowi arabskiej przemocy, jest to powtórzenie dawnej postawy, z wyjątkiem eksterminacyjnego stosunku ludności arabskiej do żydowskiej na ziemiach Izraela.
Wyjaśnienie:
