Odpowiedź :
Zegar zaczynał wybijać północ. Kopciuszek wiedział , że musi wychodzić z zamku,ponieważ za chwilę skończy się czar. Szybko zbiegła po schodach do karocy.
***
W domu Kopciuszek udawał,że sprząta dom,żeby ciotka na nią nie pokrzyczała .
***
W tym samym czasie król zaczął szukać dziewczyny księcia.
Gdy się rozpoczął bal,schody dyskretne obsypano mąką,na wypadek gdyby ktoś uciekł z sali.
Tak więc król zaczął szukać śladów z mąki.
***
Wreszcie król doszedł do domu Kopciuszka,gdzie dziewczyna spała na strychu. Teraz król szukał Kopciuszka po sylwetce lecz nie mógł znaleźć nigdzie sylwetki ukochanej księcia,więc zapytał ciotkę - Czy macie tu jaszcze jedną osobę?- Tak mamy,ale na pewno ten ubrudzony Kopciuch nie był na balu.- Proszę mi go zawołać.- KOPCIUSZEK!!!!-zakrzeczała ciotka. Już po chwili Kopciuszek zszedł i go od razu rozpoznano. Ciotka zielona na twarzy oddała Kopciuszka w ręce króla.
***
Potem na sali był ślub Kopciuszka z księciem. Oczywiście ciotki nie zaproszono,gdyż na to nie zasłużyła.
KONIEC