Odpowiedź :
Odpowiedź:
Droga kuzynko!
Chciałabym odpowiedziać Ci o najśmieśniejszej przygodzie Mikałajka. Mikołajek to moja ulubiona książka więc posłuchaj.
Pewnego dnia Mikołajek z Mamą poszli do Ananiasza Mikołajek nie lubił Ananiasza, ale poszedł bo mama Ananiasza miała się nim zaopiekować do powrotu mamy, mama Mikołajka i mama Ananiasza były przyjaciułkami. Ananiasza w swoim pokoju miał same książki i rzeczy do nauki.
Mikołajek zaproponował że pójdą do łazienki, naleją wody do wanny i będą puszczać papierowe statki. Chłopiec zgodził się, ale ta zabawa nie skończyła się dobrze. Chłopcy tak chlapali wodą że zrobiło się okropne błoto.
Następna zabawa, zabawa w piłkę też skończyja się trakicznie,dzieci podczas zabawy wibili lustro. Potem Mikołaj i Ananiasz eksperymtowali, Mikołajek zaproponował żeby wlali wszystkie proszki i płyny. To też się źle skończyło bo cały pokuj Ananiasza był czarny.
POWODZENIA!
Liczę na naj.