Najwidoczniej pierwsze oględziny wypadły pomyślnie, gdyż pani Vandemeyer wskazała krzesło.
– Możesz usiąść – powiedziała. – Skąd się dowiedziałaś, że szukam pokojówki?
– Przez przyjaciółkę, która zna Alberta, windziarza w tym domu. Albert powiedział, że na pewno ta służba bardzo by mi odpowiadała.
Przez cały czas Tuppence czuła, jak bazyliszkowy wzrok ją przewierca na wskroś.

4. Wyszukaj w powyższym tekście przykład mowy zależnej i zamień ją na mowę niezależną.

Daje najjj