Krótka historia polskiego rapu, potrzebuję do prezentacji na jutro, proszę o pomoc!

Odpowiedź :

Odpowiedź:

Jednak za umowną datę narodzin polskiego hip-hopu należałoby uznać rok 1996, kiedy swoją premierę miał debiutancki album Kalibra 44 pt. ... Debiutancki album zespołu pt. Kinematografia, wydany pod koniec 2000 roku, został m.in. uhonorowany Fryderykiem, co stanowiło dowód na rosnącą rangę rapu na polskiej scenie muzycznej.

Wyjaśnienie:

Proszę

Odpowiedź:

Peja wraz z grupą Slums Attack działał od początku lat 90.. W latach 1996-2000 ukazały się cztery płyty formacji, jednak to nie one pozwoliły wybić się Andrzejewskiemu, a dokument Sylwestra Latkowskiego pt. "Blokersi". To właśnie tam dziennikarz pokazał losy dwóch raperów - Eldo oraz właśnie Pei. Film okazał się być kamieniem milowym w karierze obu muzyków. Dzięki niemu zyskali oni sporą rzeszę fanów, która widziała w obu bohaterach młodych chłopaków podobnych do nich samych.

Słynący z ciętego języka Peja, po imieniu nazywał rzeczy widziane na ulicy. Bezpardonowe teksty i opisywanie szarej rzeczywistości sprawiły, że stał się jednym z ważniejszych raperów w Polsce. Płyta "Na legalu?" (wydana już pod szyldem Peja/Slums Attack) cieszyła się ogromną popularnością, a utwory takie jak "Głucha noc", "Mój rap, moja rzeczywistość" oraz "Jest jedna rzecz" trafiły nie tylko do kanonu gatunku, ale także weszły na stałe do popkultury.

Kolejne płyty Slums Attack ("Najlepszą obroną jest atak" oraz "Szacunek ludzi ulicy") z numerami takimi jak "K****skie życie", "Reprezentuję biedę", "Co cię boli?!" oraz "Szacunek ludzi ulicy" tylko ugruntowały pozycję poznańskiego rapera, który stał się idolem dla tysięcy nastolatków w Polsce. Wraz z sukcesem ostatnich płyt pojawiło się sporo zarzutów wobec Pei, że porzucił on ideały na rzecz pieniędzy. Andrzejewski wszystkie tego typu zaczepki skutecznie odpierał, stwierdzając, że na swój majątek ciężko zapracował, a o miejscu gdzie się wychował nie ma zamiaru zapominać