Odpowiedź:
Życie Colina bylo ciezkie zył sam w pokoju. Z ojcem mial oschle kontakty,ojciec nie chcial go widywac,gdyz przypominal mu zmarla zone. Chlopiec ciagle narzeka,ze przez swoja chorobe niebawem umrze.Potem poznajem Mary która uswiadamia mu ze nie jest az tak chory i ze ma tylko garba. Colin dzieki mary odzyskuje sily do zycia. Wspomina swoje dziecinstwo,ze nic ciekawego sie w nim nie działo oprocz choroby. Jest zły ze ma garba,nie chciał by go miec,jednam Mary uswiadamia mu ,ze garb nie jest taki duzy i Colin przestaje sie nim przejmowac. Ojciec dzieki Mary pokochuje od nowa syna i spedza z nim wiecej czasu.
Nie wiem pukladaj to sobie moze dobrze.
Wyjaśnienie: