Odpowiedź:
To był najlepszy dzień jaki bógłbym, mogłabym sobie wyobrazić. Wraz z rodziną mieliśmy wyjechać w góry do Zakopanego. Musiałem, musiałam się spakować " dlatego że wyjeżdżamy tam aż na dwa tygodnie. Kiedy jechaliśmy do Zakopanego widziałem, widziałam prześliczne widoki góry które były przysypane śniegiem ale to był dopiero początek tej niesamowitej przygody. Przednami jeszcze 2 godziny drogi ale i tak bardzo się cieszę z tej wycieczki rodzice znaleźli piękny domek z 4 pokojami i jedną ogromną łazienką. Do Zakopanego jedzie z nami
CIOCIA Ela, babcia Iwona, mama, tata siostra i brat. Wiem ałto jest małe ale zmieśćiliśmy się bo pojechalimśy dwoma ałtami. Po drodze zasnołem, zasnęłam i obudzili mnie rodzice powiedzieli że muszę coś zobaczyć kiedy się obudziłem, obudziłam widziałem, widziałam bardzo wysokie góry sięgające do chmur, zorzę polarną bo dojechaliśmy tam dopiero późnym wieczorem. Kiedy się rozpakowaliśmy odrazy zasnęłam, zasnołem. Kiedy był ranek zjadłem, zjadłam szybko śniadanie i poszłam, poszedłem na dwór z babcią i ciocią. Zjeżdżałam, zjeżdżałem na nartach. I tak właśnie cały tydzień minoł wraz z rodziną będziemy wspominać teń dzień. Kiedy poszedłem, poszłam do klasy zaczęliśmy z przyjaciółmi rozmawiać co było na feriach zimowych
Mam nadzieję że pomogłam
