Odpowiedź:
Według mnie strzelec z ballady pt. Switezianka został niesłusznie ukarany. Przytaczając pierwszy argument chciałbym powiedzieć że strzelec nie był bez winy, ponieważ zdradził swoją ukochaną z inną kobietą, lecz to nie jest powód by dawać komuś wyrok śmierci.
Powiem również, że strzelec obiecał swojej miłości, że będą razem na zawsze on zaś tego paktu nie dotrzymał przez co dostał straszliwą karę
Jednak za zwykłą zdradę nie powinni zabijać go z jego kochankę
Wyjaśnienie:
może za krótkie i sprawdź i przemień by nie było powtórzeń