aniołowie w starym testamencie i aniołowie w nowym testamencie

Odpowiedź :

Aniołowie w Kościele pierwszych wieków

Służebny charakter anielskiego posłannictwa nie zakończył się wraz z wniebowstąpieniem Chrystusa. Obecność aniołów trwa w Kościele pierwszych wieków. “Zbawcze wydarzenia Jezusa Chrystusa po Jego wniebowstąpieniu i uwielbieniu są aktualizowane w Kościele i przez Kościół. Dzieje Apostolskie mówią o obecności aniołów już podczas samego wydarzenia wniebowstąpienia, które stanowi przejście od tajemnicy Jezusa do historii Kościoła (Dz 1,10), a potem wskazują na ich działanie i obecność w całych dziejach Mistycznego Ciała Chrystusa”.

Aniołowie obecni są w dziejach młodego Kościoła w Jerozolimie. Aniołowie są “narzędziami” Boga czynnymi od samego początku istnienia Kościoła: przekazują Boże rozkazy i obietnice, uczestniczą w misji głoszenia Ewangelii. Inną formą anielskiej pomocy pierwotnemu Kościołowi jest cudowne działanie usuwające przeszkodę, na którą napotykała działalność apostołów. Przeszkodą tą najczęściej było pozbawienie wolności grupy apostołów i samego św. Piotra.

Angelologia Nowego Testamentu

“W Nowym Testamencie, wraz z przyjściem Chrystusa, jedynego Pośrednika, rola aniołów wyraźnie maleje(…)”. Nachylenie angelologii Nowego Testamentu ku chrystologii jest podstawową jej cechą. W ten sposób związana jest ona nie tylko z nauką o Chrystusie, ale również z nauką o człowieku w kontekście jego zbawienia. Angelologia Nowego Testamentu wykracza poza dane Starego Testamentu, choć na nich się opiera, włączając się w plan ” pierwszorzędny dla Nowego Przymierza ” zbawienia człowieka w Chrystusie. W ten sposób chrystocentryczna angelologia skupia w sobie kilka rysów, nie tylko teologicznych, ale również antropologicznych i pod względem ściśle religijnym – bez wchodzenia w kompetencje nauk przyrodniczo – kosmologicznych.

“Nowy Testament nie kwestionuje różnych sposobów przedstawiania aniołów, ale hamuje ich dalsze pomnażanie”. Ich obecność jest bardzo subtelna, nigdy nie jest celem samym w sobie. Najczęściej aniołowie występują jako towarzysze historii wcielenia (narodziny i publiczna działalność, męka, zmartwychwstanie) oraz w historii Kościoła pierwotnego.

Angelologia Nowego Testamentu jest chrystocentryczna z dwóch, zasadniczych powodów: jednym jest Boże synostwo Chrystusa, drugim jest dokonane dzieło odkupienia. “Szczególne jest to synostwo, bo dzięki niemu Wcielone Słowo jest zarazem stwórcą świata anielskiego, wręcz racją jego bytu jako elementu całego stworzenia. Dzieło zaś Odkupienia […] czyni aniołów ‘duchami służebnymi, posłanymi na pomoc tym, którzy maja odziedziczyć zbawienie’ (Hbr 1,14)”.

Tak jak cała angelologia Starego Testamentu znajduje swe dopełnienie w pismach nowotestamentalnych, tak obrazy anioła, w których uwidacznia się wpływ angelologii judaistycznej, znajduje swe uzupełnienie w obrazach o proweniencji nowotestamentalnej. “Wg Kol 1,16 aniołowie zostali stworzeni w Chrystusie i przez Chrystusa, są zatem stworzeniami, a nie emanacją bytu samego Boga”. Stworzeni przez Chrystusa, są Mu całkowicie podporządkowani, podporządkowani Jego misji ” misji odkupienia. Jako stworzone przez samego Chrystusa, nigdy z Nim nie konkurują o względy człowieka. Nigdy nie zajmują równej z Nim pozycji. Przeciwnie, w chwilach najbardziej ważkich, w chwilach, kiedy człowieczeństwo Boga, w Chrystusie, styka się z człowieczeństwem człowieka, aniołowie odsuwają się na drugi plan, bądź znikają zupełnie, robiąc miejsce swemu Stwórcy ” przedwiecznemu Słowu. Starotestamentalna relacja stworzenie-Bóg Stwórca, zacieśnia się i ugruntowuje, nabierając wyraźnych cech osobowych, za sprawą Wcielonego Słowa, w którym wszystko znajduje swój początek. Jako pośrednicy Bożych zamysłów usuwają się zupełnie w momencie, kiedy dokonują się najważniejsze momenty w historii zbawienia ” męka i śmierć krzyżowa. “Charakterystycznym faktem jest nieobecność aniołów podczas krzyżowej męki i śmierci Chrystusa, prawdopodobnie dla podkreślenia, że grzech i śmierć mogą być zwyciężone wyłącznie przez Boga”. Tylko Chrystus jest prawdziwym Odkupicielem. Tylko Chrystus jest prawdziwym pośrednikiem. Intuicja ta jest szczególnie bliska teologii św. Pawła i synoptykom. “Aniołowie mają za zadanie zakomunikować to co się wydarzy, albo mają świadczyć o tym co już się wydarzyło, ale nigdy nie wchodzą na scenę tam, gdzie sam Jezus głosi w słowach lub w czynach Królestwo Boże”.

Relacja Stwórca-stworzenie w historii zbawienia, nasuwa kolejny problem angelologii Nowego Testamentu, a mianowicie: ontyczne podobieństwo anioła i człowieka, bliskość świata anielskiego i świata ludzkiego, ujęta w kategoriach teologicznych. “Zarówno w naturze anioła, jak w naturze człowieka istnieje cecha podobieństwa do Boga i Chrystusa jako ich pierwowzoru; z racji swej stworzoności są oni znakami objawiającymi Boże doskonałości, znakami-obrazami, i to wyróżnia ich spośród innych stworzeń noszących na sobie jedynie ślad Bożego działania”.

Według św. Pawła nad całym światem aniołów, niewątpliwie góruje osoba Jezusa Chrystusa (Ef 1,20n; Flp 2,9n). Chrystus jest Panem wszelkiego stworzenia, Jemu jest ono całkowicie podporządkowane. “Podobnymi słowami w liście do Hebrajczyków jest opisana wyższość Chrystusa nad aniołami, także w swej doktrynie angelologicznej list ten znajduje się blisko świata myśli św. Pawła. Autor tego listu pokazuje, że Chrystus, ponieważ jest Synem Bożym ‘o tyle stał się wyższym od aniołów, o ile odziedziczył wyższe od nich imię’ (Hbr 1,4), że jako Stworzyciel wszechświata ‘podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi’ (Hbr 1,3) i zasiada po prawicy Boga w niebie. Aniołom natomiast przysługuje tylko rola sług (Hbr 1,7.14)”.

Chrystocentryczność angelologii Nowego Testamentu uwidacznia się wyraźnie w służebnym – wobec Chrystusa i Jego zbawczego dzieła – charakterze posłannictwa aniołów. “Autorzy Nowego Testamentu żyją, tak jak ich poprzednicy, prawdą o aniołach jako wysłannikach Boga do ludzi, ale przede wszystkim swoją uwagę koncentrują na zbawczej akcji Boga realizowanej w Jezusie Chrystusie. W żadnym miejscu nie ma długich refleksji na temat posługiwania aniołów, częściej są wspomniani tylko w opisach dzieciństwa Jezusa u św. Mateusza i św. Łukasza, w wydarzeniach zmartwychwstania oraz w Dziejach Apostolskich”.