Odpowiedź :
Jestem chłopem. Pochodzę z terenów nazywanych Galicją. Cała moja rodzina jest bardzo biedna. Cały region z którego pochodzę jest ubogi. Mamy małe gospodarstwo, jednak ciężko jest z niego wyżywić całą naszą rodzinę. Prawie wszyscy we wsi jesteśmy analfabetami. Nikt z mojej rodziny nie umie czytać ani pisać. Najbliższa szkoła jest w sąsiedniej wsi. Nie opłaca nam się tam codziennie jeździć. Nie ma tu żadnego przemysłu. Wszędzie tylko wsie i pola uprawne. Jedynym sposobem, żeby nie musieć pracować na polu, jest wyjazd do miasta, ale po pierwsze nie mamy na to pieniędzy, a po drugie wszystko zależy od mojego pana, a on nigdy się na to nie zgodzi. Możemy swobodnie mówić w języku Polskim. Wyższe stanowiska także zajmują Polacy.
Niewiem czy tyle starczy i o to chodzilo, ale jesli tak, to dobrze