Odpowiedź:
Przygoda Syzyfa była bardzo ekscytująca i magiczna otóż było to tak...
Pewnego dnia był sobie smok i Syzyf. Pomimo tego że była to postać z jednej z lektur ożywiła się i zaczęło wszystko dziać się naprawdę... Mieszkał on w królestwie pełnym bogactwa i nie tylko. Syzyf bardzo bał się smoków, dlatego jego ojciec nakazał rycerzom by zabić wszystkie smoki otaczające jego królestwo i wywieść daleko od królestwa. Jednak coś stanęło na przeszkodzie i jeden z smoków zabił wszystkich rycerzy a sam uciekł. Smok był bardzo głodny więc szedł samotnie bez przyjaciół, aż nagle doszedł do bram królestwa. Bardzo się ucieszył że będzie mógł zjeść wszystkich i znów będzie najedzony. Na szczęście Syzyfowi udało się uciec, jego ojcowi jednak nie. Smok zjadł wszystkich, tylko Syzyf się uratował. Podróżował on przez lasy góry i nie tylko, aż nagle spotkał smoka który jeszcze 30 minut temu był pod królestwem i zjadał wszystkich. Syzyf zląkł się. Jednak smok przyjął go do siebie z wielkim uśmiechem na twarzy. Syzyf spotkał też później bardzo dużo przyjaciół. Syzyf i smok żyli długo i szczęśliwie. Koniec.
Wyjaśnienie:
przerobię to ale za naj pani odwołała test bo jest chora przerobiłem to ale najpierw chcę naj
