Odpowiedź :
Oba wiersze traktują o dziele, jaki tworzą poeci, o jego postrzeganiu przez nich.
O ile Horacy mówi :„Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu” - ma na myśli to, że jego poezja przetrwa lata i nic nie będzie w stanie jej zniszczyć. Zapewnił sobie swoją twórczością nieśmiertelność.
Szymborska przedstawia swoje pisanie jako takie, nad którym tylko ona panuje. Jest stwórcą świata przez nią wykreowanego – twórcą bytu, w tym zbliża się do przekonania Horacego o swojej wielkości. „Bez mojej woli nawet liść nie spadnie / ani źdźbło się nie ugnie pod kropką kopytka”. Traktuje poezję jako „Radość pisania. Możność utrwalania”.
Słowa „Zemsta ręki śmiertelnej.” Wskazują na to, że zdaje sobie sprawę, że jest śmiertelna, nie ma tu przekonania, że poezja przetrwa czas.
Horacy wręcz chełpi się swoją twórczością, „Nie wszystek umrę wiem że uniknie pogrzebu / cząstka nie byle jaka i rosnący w sławę / potąd będę wciąż młody pokąd na Kapitol” u Szymborskiej nie mamy nad nią zachwytu, ale przeświadczenie, że to tylko ona wpływa na jej kształt, a wszystko jest nieprawdziwe – „Zapominają, że tu nie jest życie.” - mówi. Jest to świat, nad którym tylko ona panuje: „Jest więc taki świat, / nad którym los sprawuje niezależny? (…) Istnienie na mój rozkaz nieustanne?” W tym może zbliża się do przeświadczenia Horacego o wielkości poety, ale jest to innego rodzaju wielkość – panowanie nad światem stworzonym tylko przez nią.
Utwór Horacego jest patetyczny i podniosły, mamy wezwanie do Melpomeny, muzy tragedii, aby oplotła głowę poety wieńcem. Utwór Szymborskiej jest bardzo osobisty, wręcz intymny.