Pewnego dnia mama poprosiła mnie abym posprzątała w domu.Nie bardzo mi się to podobało ale postanowiła się podjąć tego zadania.Miałam posprzątać w swoim pokoju, umyć podłogi i poodkurzać.Nie była zbytnio z tego zadowolona bo na godzinę trzynastą umówiłam się z koleżanką.Postanowiłam na początku umyć naczynia ponieważ było to najłatwiejsze zadanie.Gdy mama wyszła do sklepu czym prędzej pobiegłam do pokoju i wepchnęłam cały bałagan pod łóżko następnie ładnie odkurzyłam dywan i pościerałam kurze.Gdy mam przyszła wszystko było gotowe, a potem zaczęło się sprawdzanie czy wszystkie zadania zostały wykonane poprawnie.Zaczął się przegląd mojego pokoju.Mama gdy do niego weszła była bardzo zdziwiona więc zajrzała pod łózko,a wtedy cały bałagan wyleciał.Nigdy nie postąpię tak samo bo potem dostałam kare i nie mogłam spotkać się z koleżanką.