Odpowiedź :
Borze mój borze, czemuś mnie opuścił?!
Ja cię loffciać pragnę, lecz siły dość nie mam;
Prosze cię byś był przychylne;
dla mnie i dla moich blishick.
Dziękuję ci za twe dary
za wszystko co dla mnie uczyniłeś,
wszystkim co mnie obdarzyłeś,
będę dla Ciebie dobro czynił.
Z krystem panem.
Ja cię loffciać pragnę, lecz siły dość nie mam;
Prosze cię byś był przychylne;
dla mnie i dla moich blishick.
Dziękuję ci za twe dary
za wszystko co dla mnie uczyniłeś,
wszystkim co mnie obdarzyłeś,
będę dla Ciebie dobro czynił.
Z krystem panem.
refren: aniolom kazal, by strzegli ciebie
kto sie w opieke oddal najwyrzszemu
i mieszka w cieniu wszechmogacego,
mowi do pana:tys moja ucieczka i twierdza
boze moj, ktoremu ufam.
bo on sam cie wyzwoli z sidel mysliwego
i od slowa niosacego zgube.
okryje cie swoimi piorami,
pod jego skrzydla sie schronisz.
wiernosc jego jest puklerzem i tarcza
nie ulekniesz sie strachu nocnego
ani strzaly za dnia lecacej,
ani zarazy,co skrada sie w mroku,
ani moru niszczacego w poludnie.
kto sie w opieke oddal najwyrzszemu
i mieszka w cieniu wszechmogacego,
mowi do pana:tys moja ucieczka i twierdza
boze moj, ktoremu ufam.
bo on sam cie wyzwoli z sidel mysliwego
i od slowa niosacego zgube.
okryje cie swoimi piorami,
pod jego skrzydla sie schronisz.
wiernosc jego jest puklerzem i tarcza
nie ulekniesz sie strachu nocnego
ani strzaly za dnia lecacej,
ani zarazy,co skrada sie w mroku,
ani moru niszczacego w poludnie.