Żyć w mieście gdzie wszystko jest wspólne,gdzie ludzię są wolni, uczciwi, pracowici i szczęśliwi ?Po głębszym namyśle stwierdziłam że chciałabym tam mieszkać.Wtedy nie musiałabym się martwić o pieniądze,bo wszystko byłoby za darmo.Nie bałabym się wychodzić wieczorami na samotny spacer,(co w dzisiejszych czasach wymaga nie lada odwagi)i bo wtedy czułabym się bezpiecznie.Każdy dla siebie byłby życzliwy,uśmiechnięty,nie byłoby teraźniejszej zawiści i niepewności dnia jutrzejszego.Znikły by wszystkie problemy ,a moje państwo byłoby idealne.Zdaję sobie sprawę że to byłby raj na ziemi,i że nigdy takiego miasta nie będzie.Ale czy nie mogę pomarzyć o życiu w takim miejscu?