Odpowiedź :
Też mam tą lekturę:)
Mały Książe wszedł do ogrodu pełen róż.
I po rozmowie z lisem coś zrozumiał.
Te róże w ogrodzie były dla niego zwyczajne ,normalne.
Dowiedział się że jego róża jest jedyna w swoim rodzaju.
Ma inny charakter.
Mały Książe od tamtej pory szanował Różę dojrzale i z szacunkiem.
Zrozumiał że to jego najlepsza przyjaciółka.
I jej by nie zamienił na żadną inną różę.
To dla Małego KIsięcia była lekcja o przyjaźni.
Mały Książe wszedł do ogrodu pełen róż.
I po rozmowie z lisem coś zrozumiał.
Te róże w ogrodzie były dla niego zwyczajne ,normalne.
Dowiedział się że jego róża jest jedyna w swoim rodzaju.
Ma inny charakter.
Mały Książe od tamtej pory szanował Różę dojrzale i z szacunkiem.
Zrozumiał że to jego najlepsza przyjaciółka.
I jej by nie zamienił na żadną inną różę.
To dla Małego KIsięcia była lekcja o przyjaźni.
Gdy Mały Książę pojawił się w ogrodzie różanym poczuł ból, gdyż róża, która była jego była jedynym kwiatem na świecie .
Był bardzo zdenerwowany i smutny. Wtedy pomyślał,że jego róża nie jest wcale jedyna w swoim rodzaju. Rozgoryczenie doprowadziło do tego, że nie chciał już by ta jedyna róża istniała w jego życiu. Najpierw zarzekał się tego podczas rozmowy z polem róż. Lecz emocje były silniejsze. Jego róża zapewniała go, że jest jedyna na świecie. A oto tu, w jednym ogrodzie, jest pięć tysięcy podobnych! "Sądziłem, że posiadam jedyny na świecie kwiat, a w rzeczywistości mam zwykłą różę, jak wiele innych. Posiadanie róży i trzech wulkanów sięgających mi do kolan, z których jeden prawdopodobnie wygasł na zawsze, nie czyni ze mnie potężnego księcia..." I zapłakał, leżąc na trawie."
Był bardzo zdenerwowany i smutny. Wtedy pomyślał,że jego róża nie jest wcale jedyna w swoim rodzaju. Rozgoryczenie doprowadziło do tego, że nie chciał już by ta jedyna róża istniała w jego życiu. Najpierw zarzekał się tego podczas rozmowy z polem róż. Lecz emocje były silniejsze. Jego róża zapewniała go, że jest jedyna na świecie. A oto tu, w jednym ogrodzie, jest pięć tysięcy podobnych! "Sądziłem, że posiadam jedyny na świecie kwiat, a w rzeczywistości mam zwykłą różę, jak wiele innych. Posiadanie róży i trzech wulkanów sięgających mi do kolan, z których jeden prawdopodobnie wygasł na zawsze, nie czyni ze mnie potężnego księcia..." I zapłakał, leżąc na trawie."