Odpowiedź :
Wielu ludzi, przeważnie młodzież, uważa iż największe znaczenie ma dla nich wygląd, za czym idą markowe ubrania, buty, makijaż, gadżety itp. Zastanawiając się jednak nad podanym tytułem tej rozprawki, można z całą pewnością stwierdzić, iż nie powinno się poznawać ludzi po ich wyglądzie, ale po tym, co mają w środku.
Często, na pierwszy rzut oka, oceniam ludzi po wyglądzie, choć wiem, że to jest niesłuszne. Wiadome to i oczywiste, że wartość człowieka tkwi w jego wnętrzu, głęboko w sercu. Szata człowieka może ulegać zmianie, ale tak naprawdę to, co człowiek sobą reprezentuje, jest wartością stałą i nieprzemijającą.
Skoro tak stawiam swoje zdanie, po czym w takim razie powinniśmy odkrywać wartości człowieka? Przede wszystkim trzeba dobrze go poznać, a potem mieć o nim zdanie. Dobry człowiek powinien okazywać swoją miłość do bliźniego, spieszyć z pomocą, poświęcać swój czas dla innych, być czułym i przyjaznym dla otoczenia. Niestety wielu osobom takich wartości brakuje. Choć są najpiękniejsi i najmodniej ubrani, a puści w środku, nie potrafią kochać i nie rozumieją problemów innych.
Bardzo dobrym przykładem ilustrującym to, o czym mówię, jest postać bajkowego Kopciuszka. Ta młoda i zaniedbana służąca swojej macochy jest odrzucona przez los, nie potrafi znaleźć zrozumienia wśród otoczonego jej świata. Mimo ogromnej pracowitości i dobrego serca była ciągle poniżana przez jej siostry i okrutną macochę. One, choć pięknie ubrane w kolorowe suknie, niczym nie mogły dorównać Kopciuszkowi. W środku były puste, niemiłe i nie potrafiły znaleźć sobie mężczyzny. Na szczęście pewnego dnia, zjawił się doręczyciel zaproszeń na wielki bal, który odkrył w tej młodej sierocie, bardzo miłą i piękną dziewczynę. Dzięki niemu, w Kopciuszku zakochał się piękny i przystojny mężczyzny, który docenił jej wartości wewnętrzne i chciał dzielić z nią resztę swojego życia.
Często zdarza się krzywdzić ludzi, oceniając ich po wyglądzie. Świetnym przykładem może być Andrzej Radek z powieści pt.: „Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego. Z powodu tego jak wyglądał oraz chłopskiego pochodzenia był wyśmiewany przez innych uczniów. Tak naprawdę bardzo dobrze i mądrze się uczył i wyróżniał się wielką pracowitością. Na szczęście po pewnym czasie udało mu się znaleźć poparcie i uznanie wśród rówieśników.
Jedną z najbardziej podziwianych kobiet XX wieku była Matka Teresa z Kalkuty. Całe swoje życie poświęciła dla bezdomnych i chorych dzieci, kształcąc ich i ucząc ich zadbać o siebie. Mimo swojego pochodzenia, małego stanu majątkowego, sprawiła aby te wszystkie dzieci były szczęśliwe i zdrowe.
Moim ostatnim przykładem potwierdzającym zadaną na początku tezę, jest Jezus Chrystus. Całe swoje, niestety krótkie życie spędził na głoszeniu swojej wiary innym ludziom i pomaganiu bliźniemu.
Kochał każdego, nawet największego grzesznika. Nie potrafił nienawidzieć. Wygląd zewnętrzny nie miał dla niego najmniejszego znaczenia. Jego miłość do ludzi sprawiła, że umarł za wszystkie nasze grzechy, pozostawiając w wielkiej rozpaczy swoją matkę Maryję i bliskich.
W świetle przytoczonych argumentów uważam, iż stwierdzenie „nie szata zdobi człowieka” jest jak najbardziej prawdziwe. Powinniśmy zatem oceniać ludzi nie po ich wyglądzie, a po ich myślach, słowach i czynach, oraz pamiętać, że ubiór i uroda nie mają znaczenia na to, jak będą o nas sądzić inni.
Często, na pierwszy rzut oka, oceniam ludzi po wyglądzie, choć wiem, że to jest niesłuszne. Wiadome to i oczywiste, że wartość człowieka tkwi w jego wnętrzu, głęboko w sercu. Szata człowieka może ulegać zmianie, ale tak naprawdę to, co człowiek sobą reprezentuje, jest wartością stałą i nieprzemijającą.
Skoro tak stawiam swoje zdanie, po czym w takim razie powinniśmy odkrywać wartości człowieka? Przede wszystkim trzeba dobrze go poznać, a potem mieć o nim zdanie. Dobry człowiek powinien okazywać swoją miłość do bliźniego, spieszyć z pomocą, poświęcać swój czas dla innych, być czułym i przyjaznym dla otoczenia. Niestety wielu osobom takich wartości brakuje. Choć są najpiękniejsi i najmodniej ubrani, a puści w środku, nie potrafią kochać i nie rozumieją problemów innych.
Bardzo dobrym przykładem ilustrującym to, o czym mówię, jest postać bajkowego Kopciuszka. Ta młoda i zaniedbana służąca swojej macochy jest odrzucona przez los, nie potrafi znaleźć zrozumienia wśród otoczonego jej świata. Mimo ogromnej pracowitości i dobrego serca była ciągle poniżana przez jej siostry i okrutną macochę. One, choć pięknie ubrane w kolorowe suknie, niczym nie mogły dorównać Kopciuszkowi. W środku były puste, niemiłe i nie potrafiły znaleźć sobie mężczyzny. Na szczęście pewnego dnia, zjawił się doręczyciel zaproszeń na wielki bal, który odkrył w tej młodej sierocie, bardzo miłą i piękną dziewczynę. Dzięki niemu, w Kopciuszku zakochał się piękny i przystojny mężczyzny, który docenił jej wartości wewnętrzne i chciał dzielić z nią resztę swojego życia.
Często zdarza się krzywdzić ludzi, oceniając ich po wyglądzie. Świetnym przykładem może być Andrzej Radek z powieści pt.: „Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego. Z powodu tego jak wyglądał oraz chłopskiego pochodzenia był wyśmiewany przez innych uczniów. Tak naprawdę bardzo dobrze i mądrze się uczył i wyróżniał się wielką pracowitością. Na szczęście po pewnym czasie udało mu się znaleźć poparcie i uznanie wśród rówieśników.
Jedną z najbardziej podziwianych kobiet XX wieku była Matka Teresa z Kalkuty. Całe swoje życie poświęciła dla bezdomnych i chorych dzieci, kształcąc ich i ucząc ich zadbać o siebie. Mimo swojego pochodzenia, małego stanu majątkowego, sprawiła aby te wszystkie dzieci były szczęśliwe i zdrowe.
Moim ostatnim przykładem potwierdzającym zadaną na początku tezę, jest Jezus Chrystus. Całe swoje, niestety krótkie życie spędził na głoszeniu swojej wiary innym ludziom i pomaganiu bliźniemu.
Kochał każdego, nawet największego grzesznika. Nie potrafił nienawidzieć. Wygląd zewnętrzny nie miał dla niego najmniejszego znaczenia. Jego miłość do ludzi sprawiła, że umarł za wszystkie nasze grzechy, pozostawiając w wielkiej rozpaczy swoją matkę Maryję i bliskich.
W świetle przytoczonych argumentów uważam, iż stwierdzenie „nie szata zdobi człowieka” jest jak najbardziej prawdziwe. Powinniśmy zatem oceniać ludzi nie po ich wyglądzie, a po ich myślach, słowach i czynach, oraz pamiętać, że ubiór i uroda nie mają znaczenia na to, jak będą o nas sądzić inni.